wtorek, 23 sierpnia 2016

Piętno liberalizacji. Indyjskie społeczeństwo jest przerażająco ubogie

Kalkuta, Indie
Indie świętują właśnie 25-lecie swojej globalizacji. Pogłębiła ona jeszcze bardziej ekonomiczną przepaść pomiędzy wąską grupą najbogatszych, a wyraźną ubogą większością.
W 1991 roku indyjski rząd wprowadził tzw. Nową Politykę Gospodarczą, która była oparta o gospodarczą liberalizację, prywatyzację oraz otwarcie się na świat – pisze portalquartz.com. Kraj ten stał się tym samym częścią bloku państw realizującą neoliberalną politykę znaną jako „konsensus waszyngtoński”. Jej podstawowe założenia to zmniejszenie gospodarczej roli państwa, wydatków publicznych oraz subsydiów, ograniczenie kontroli cen, liczby ceł, prywatyzacja publicznych przedsiębiorstw, otwarcie na zagraniczne bezpośrednie inwestycje oraz rozluźnienie regulacji sektora finansowego. Jak te zmiany wpłynęły na bytową sytuację najuboższych?


Znacznemu wzrostowi uległo PKB kraju, które wyraźnie przekroczyło barierę 3-3,5-proc. notowaną zazwyczaj w okresie przed gospodarczą transformacją. Jednak dystrybucja bogactwa wypaczyła sens rewolucji. Klasa wyższa wzbogaciła się, podczas gdy poziom życia ubogich mas nie zmienił się, albo wręcz uległ pogorszeniu.
Indie wchodziły w erę globalizacji w momencie globalnego kryzysu gospodarczego. Zapaść sektora naftowego wywołana wojną w Zatoce Perskiej pozbawiła pracy indyjską siłę roboczą. Wiosną 1991 roku rezerwy walutowe kraju spadły do 1,21 mld dol. Indie stanęły przed koniecznością zadłużenia się oraz skorzystania ze wsparcia MFW. Zmusiło to rząd do liberalizacji gospodarki. Sektor państwowy został ograniczony do obronności, kolei oraz energetyki jądrowej. Zagraniczne firmy pozyskały 51 proc. indyjskiego kapitałuw 34 branżach.
Rezultaty pojawiły się od razu. PKB kraju w latach 1991-96 rósł średnio w tempie 6,7 proc. rocznie. Rezerwy walutowe kraju zwiększyły się do 22,74 mld dol.
Kraj doświadczył też bezprecedensowego na skalę światową rozwoju technologiiinformatycznych. Liczba posiadaczy telefonów komórkowych wzrosła od 2001 do 2011 z 37 do 846 mln. Jedno z badań pokazało, że wzrost dostępności do telefonii komórkowej wpływa na przyśpieszenie tempa powstawania produktu krajowego.
Szybko rozwijający się sektor IT zatrudnia jednak zaledwie 2,5 proc. całkowitej siły roboczej liczącej 496 mln osób. Indie pozostają społeczeństwem rolniczym. 7 na 10 mieszkańców tego kraju żyje w wioskach. Nieco połowa wszystkich pracowników pracuje w rolnictwie albo pokrewnych mu sektorach.
MFW zobligowało Indie do zmniejszenia deficytu publicznego do 8,2 proc. PKB. Przeprowadzone w 2009 przez National Nutrition Mtoring Bureau badanie pokazało, że 35 proc. Hindusów cierpi na chroniczne niedożywienie.
W ciągu pierwszej dekady od momentu rozpoczęcia transformacji prawie dwukrotnie zwiększyła się liczba zadłużonych gospodarstw domowych (z 26 do 48,6 proc.). Stosunek zadłużenia do aktywów zwiększył się z 1,6 do 2,4. Trend ten się umacnia pociągając za sobą falowy wzrost liczby rolników popełniających samobójstwa.
W tym samym czasie wzrosła w tym kraju liczba miliarderów. Pomiędzy 2004 a 2015 rokiem zwiększyła się ona z 13 do 111 (więcej jest tylko w USA oraz Chinach).
Rządy starają się co kilka lat niwelować duże napięcia społeczne. W 2013 roku wprowadzono dokument National Food Security Act, który zapewnia subsydiowane przez państwo dostawy zbóż dla dwóch trzecich indyjskiej populacji. Administracja premiera Modiego kontynuuje go w okrojonej formie, co pozwoliło uniknąć w „chudych” latach masowych głodówek ludności.
Autor: apat
Żródło: forsal.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.