Przypomnijmy sobie okres burzliwego rozwoju przemysłowego Niemiec w XIX
wieku. Co takiego uczynił ten kraj? Ano przede wszystkim ustalił wysokie
cła na produkty z silniejszej wówczas pod względem gospodarczym
Wielkiej Brytanii. W ten sposób uniknął ofensywy tańszych i lepszych
produktów brytyjskich, a to zmobilizowało przemysł niemiecki do rozwoju.
Przecież było zapotrzebowanie na rynku wewnętrznym. Jest popyt, to
warto produkować. Właśnie wtedy, dzięki strategii protekcji przemysłu
krajowego, niemiecka gospodarka uzyskała niezbędny impuls rozwojowy. To
było w XIX wieku, ale nawet współcześnie, tylko naiwni lub
niedoinformowani sadzą, że Niemcy całkowicie otworzyły swój rynek dla
obcych towarów. Co prawda nie ma formalnych
barier o charakterze administracyjnym, ale w praktyce istotnym
ograniczeniem jest maksymalnie rygorystyczne i dosłowne stosowanie przez
urzędników obowiązujących przepisów, celem zmniejszenia
konkurencyjności obcych firm. Co nawet zauważa polskie ministerstwo gospodarki.
Czytaj więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.